Legenda Kuekuatsu
Updated: Nov 15, 2020
Pracujac na campie w Kaliforni opowiadaliśmy dzieciakom różne legendy.
Jedna wyjątkowo trafila w moje serce od momentu, kiedy po raz pierwszy ją usłyszałam i stała się ona moją ulubioną.
Pozwólcie, że wam ją opowiem.

Niegdyś Księżyc, nazwę ją Luna, oddała swe serce jedynej prawdziwej miłości, lecz dziś jest samotna ponieważ musiała pozwolić mu odejść.
Jej kochanek nosił imię Kuekuatsu.
Żyli razem w świecie duchowym i co noc przemierzali razem gwiazdy nie kochając nigdy wcześniej nikogo po za sobą. Byli razem szczęśliwi, stworzeni by dzielić właśnie tę miłość, ale ta nie była im dana na zawsze.

Był jeszcze ktoś w świecie duchowym, kto też kochał Lunę - nazywał się Trickster.
Pragnął jej na wyłącznąść. Rozmyślał i knuł jak to osiągnąć, aż wpadł na genialny pomysł. Pewnego dnia podszedł Kuekuatsu i powiedział mu, że jeśli za nim pójdzie to pokaże mu coś pięknego.

Tak więc zeszli na ziemię i wędrowali, aż dotarli na polanę pełną dzikich kwiatów, z których najpiękniejszym był krzew dzikiej róży.
Kuekuatsu zatrzymał się zachwycony pieknem róż, po czym po chwili zapytał "Czyż nie byłby to idealny prezent dla niej?" - Trickster przytaknął.
Kuekuatsu sięgnął po nie, jednak w pośpiechu zapomniał o czymś ważnym.
Zbierał tyle róż ile mógł. Mimo tego że ich kolce go raniły wiedział, że ból ten jest wart uśmiechu Luny.

Zastała go noc i pojawiła się ona.
Zmieszana nie widząc swego ukochanego szukała go i szukała, aż w końcu dojrzała Kuekuatsu w polu. Z radości jej blask lśnił mocniej niż zazwyczaj i natychmiast do niego dotarł.
Kuekuatsu chciał się do niej zbliżyć by podarować jej bukiet róż, ale nie mógł...
Zapomniał o tym, że ten który raz opuści świat duchowy już nigdy nie będzie mógł do niego powrócić.

Przepraszał ją próbując wyjaśnić, że zrobił to z miłości.
Zrozumiała i została przy nim tak długo jak tylko mogła.
Oboje dzielili łzy tej nocy, a płacz Kuekuatsu trwał tak długo, że po czasie przerodził się w wycie.
W końcu nadeszła chwila w której Luna musiała go opuścić.

Nagle pojawił się Trickster żeby ją pocieszyć, ale ona wiedziała, że to z jego winy nie może być ze swym ukochanym.
Przegnała go zakazując powrotu do świata duchowego.

Kuekuatsu nie mogąc powrócić do swojego świata przybrał postać wilka.
Teraz on i jego ukochana spotykają się co noc, lecz pozostaje mu jedynie łkająca pieśń o marzeniu by znów ją spotkać...
Tak więc Księżyc co noc oświetla mu drogę, a on wyje z nadzieją, że jego pieśń do niej dotrze.
